pytanie o koszty
Witajcie,
Podpowiedzcie proszę: czy 50 tysięcy za samą robociznę ( bez kierownika budowy) za fundamenty, ściany, schody i dach ( z obłożeniem blachodachówką) to dużo???
Witajcie,
Podpowiedzcie proszę: czy 50 tysięcy za samą robociznę ( bez kierownika budowy) za fundamenty, ściany, schody i dach ( z obłożeniem blachodachówką) to dużo???
Zapomniałam wspomnieć o jednej dość ważnej kwestii. W naszym przypadku nie jest to BUDOWA A Rozbudowa istniejącego budynku mieszkalnego. Słowo rozbudowa ma tu znaczenie raczej symboliczne, bo tak naprawdę budynki będą ze sobą połączone jedynie daszkiem. Załączam rzut elewacji dla pełniejszego wyobrażenia.
Mały budynek wykorzystamy na budynek gospodarczy, otworzenie małej nieuciązliwej działalności ) mój narzeczony jest rzeżbiarzem z wykształcenia :) lub po prostu na wynajem.
Rzut wygląda mało ciekawie bo Pani architekt po prostu przekleiła jeden rysunek na drugi. Niemniej jednak w ostatecznej wersji - po wykonczeniu budynków tą samą blachodachówką i pomalowaniu na ten sam kolor elewacji powinno być w miarę ok :)
Dołączam zdjęcia działki z wyrażnym wskazaniem na minę naszego psa, który raczej nie będzie zadowolony z tego, ze zabierzemy mu taką ilość miejsca do biegania :)
Cóż - zrekompensujemy mu za to wygodnym miejscem pod schodami w naszym nowym domu.
Jak widzicie nasza działa jest o tyle nietypowa, ze posiada dość bogaty drzewostan - pielęgnowany od 20 lat przez moją mamę.
Mam nadzieję, ze budowa pozwoli nam zachować choć część z nich bo szkoda mi trochę takich dorodnych świerków i sosen. Chociaż jak patrzę na place innych budów to zaczynam mieć pewne wątpliwości że nam się to uda. :)
Widok na działkę jest z naszego obecnego małego domku w którym mieszkamy.
Nawet nie zaczęliśmy budować, a ja już w kompletnym dołku.
Wybór dostawcy, wybór materiałów a do tego chroniczny brak czasu spowodowany pracą. Zaczynam się zastanawiać czy damy radę z tym wszystkim.
Siedzę i porównuję oferty. Najróżniejsze: na stan surowy zamknięty, na stan deweloperski, na stan pod klucz. Każda inaczej przygotowana, podzielona na inne etapy, a tym samym trudne do porównania. Jak wybrać tę najlepszą? Można się oczywiście sugerować tylko najniższą ceną, ale jakie będą tego efekty - nie wiem.
Jadę więc z projektem do składu budowlanego. Wyceniają mi same pustaki, cegły i cement. Po drewno trzeba jechać gdzie indziej. Po stal też. A ja pracuję do 17-tej i wszystko pozamykane. Nie będę przecież wychodzić z pracy coddziennie wcześniej żeby pojeżdzić po dostawcach.
Znalazłam tanią ekipę budowlaną, ale mogą mi postawić same mury. A gdzie wynajęcie koparki, geodeta - przecież żeby to wszystko załatwiać trzeba mieć mnóstwo czasu.
Skłaniam się więc powoli do wynajęcia ekipy, która kompleksowa wybuduje nam domek. Ofert mam trzy. Którą wybrać jeśli nie znam tych ludzi. Polegać na referencjach, które są opisane na stronie internetowej to przecież czyste szaleństwo! Ja też mogę podać telefon do rodziny i poprosić żeby mówili ze im super dom wybudowałam.
Pomożcie, bo zwariuję.....